Thundermother nie zwalniają tempa i prezentują nowy album Dirty & Divine. Materiał został nagrany w Danii, a artystki pozostają wierne swojemu rock'n'rollowemu brzmieniu, jednak wciąż wzbogacają je o nowe inspiracje i muzyczne eksperymenty.
Thundermother zawsze wierne były elektryzującej euforii autentycznego rock 'n' rolla. Przez ostatnie 15 lat swojej kariery, wydając pięć szeroko docenianych albumów studyjnych oraz odbywając liczne trasy koncertowe i występy na żywo, z pewnością ugruntowały swoją pozycję jako jedna z najbardziej ekscytujących grup hardrockowych. Znane są ze swojej nieustępliwej postawy oraz charyzmy, które stanowią fundamenty wszystkiego, co tworzą.
Ich najnowszy album studyjny zatytułowany “Dirty & Divine” to oszałamiający atak porywającego hard rocka, który stawia Thundermother na mapie w zupełnie nowy sposób. Zespół tworzą wokalistka Linnea Vikström Egg, perkusistka Joan Massing, basistka Majsan Lindberg oraz gitarzystka Filippa Nässil, czyli prawdziwie weteranki rock'n'rolla!
“Dirty & Divine” uchwyca energię siostrzanej więzi, którą Thundermother emanuje. Każdy z dziesięciu utworów na albumie ma charakter hymnu. Decyzja, by nagrać nowy materiał na żywo w studiu, okazała się strzałem w dziesiątkę. “Dirty & Divine” to dźwięk zespołu, który żyje rock'n'rollem, przyjmując każdy dziki rytm z autentycznością.
Thundermother - "Bright Eyes":
„Wciąż mamy ten klasyczny Thundermother feeling, z moim brzmieniem gitary,” powiedziała niedawno Filippa. „Wciąż mamy vibe lat 70., ale melodie są bardziej chwytliwe, a wokale są zabójcze. Zawsze się rozwijamy. Myślę, że to najlepszy album, jaki do tej pory stworzyłyśmy... Nagrywałyśmy go w Kopenhadze, z Sørenem Andersenem, który ponownie zajął się produkcją naszego materiału, i w cztery dni wbiłyśmy osiem utworów. To była najszybsza sesja nagraniowa, jaką kiedykolwiek zrobiłyśmy, i zdecydowanie najlepsza!”
“Dirty & Divine” to nie tylko triumfalny powrót, ale także całkowity reset rock'n'rolla. To ekscytujące arcydzieło, na które Thundermother od zawsze miały potencjał. To pełne adrenaliny hołd dla magii wielkich riffów i ostrych jak brzytwa melodii, wykonywane przez wyjątkowych muzyków, którzy czerpią radość ze swojej twórczości i mają wciąż na celu podbój świata. Gotowi do grania? Odpalamy i jedziemy, a na żywo większość tego materiału usłyszymy już 23 marca w warszawskim Niebie!
Posłuchaj albumu:
https://open.spotify.com/album/0ud2bmJAS87JO2eYEqkMNr?si=lXhwxBMrSiiiMQ_AfZYd6A