Clan of Xymox to zespół, który był, jest i wszystko wskazuje na to, że będzie na scenie jeszcze długo. Grupa dzielnie reprezentuje gatunek dark wave, a przy tym naturalnie odnajduje się w nowoczesnych brzmieniowych trendach. Zespół wystąpi we Wrocławiu 15 listopada.
Ich muzyka to standard, pierwsza obowiązkowa pozycja dla każdego fana dark wave’u. Zespół zapracował sobie na taką rekomendację, ba, robi to nieprzerwanie i niestrudzenie już od piętnastu lat. Taki staż robi wrażenie, zwłaszcza, że Clan of Xymox sukcesywnie powiększa swą dyskografię i cały czas podąża tropem gatunku. Będąc nie tylko jego retro wspomnieniem, ale także i tą grupą, która wskazuje i zapoczątkowuje zmiany. Zdawałoby się, że lata świetności mają już dawno za sobą, lecz nic bardziej mylnego – powszechnie wiadomo przecież, że dobra muzyka za nic się nie starzeje.
Tej grupie ewidentnie siedzi bawienie się z konwencją oraz kombinowanie z przenoszeniem brzmień topowych zespołów do swej estetyki. Z rozwagą, bo nadal ich muzyka pozostaje ich, choć wpływy takich formacji, jak The Cure i Joy Division są na pewno miłym smaczkiem i puszczeniem oczka w stronę wielbicieli oldschoolu. Poza tym: Clan of Xymox to w znacznej części eksperyment, synteza, poszukiwanie i ścieranie się z techniką. Dzięki pomysłowości ich muzyka wciąż pozostaje oryginalna i wyróżniająca się na swym polu gatunkowym.
Główna gwiazda wieczoru doczekała się fantastycznego supportu. Cabaret Grey to polski skład, będący blisko z Legnicą i Wrocławiem, swym brzmieniem oscylującym gdzieś między post-punkiem i cold wave’em. Ich twórczość bywa surowa, a nawet oschła, lecz i w tej chłodnej energii, momentami przebija się pewna czułostkowość.
Zespoły wystąpią we wrocławskim klubie Zaklęte Rewiry już 15 listopada. Wejściówki są dostępne na stronie Biletomat.pl. Wydarzenie odbędzie się z uwzględnieniem zasad bezpieczeństwa oraz wprowadzonego reżimu sanitarnego.